Index 77.Fiolki sa niebieskie .JAMES PATTERSON Gwiezdne Wojny 004 The Old Republic Oszukani leczenia_wytyczne_zchzz_2012 Castle Jayne śÂw. Helena 02 Gardenia Margit Sandemo Cykl Saga o czarnoksićÂśźniku (05) Próba ognia 03 Julie Kistler Na śÂlubie brata Grace Carol Prezent dla szefa Charlotte Lamb Circle of Fate [HP 1025, MB 2706] (pdf) 3 Garwood Julie Podarunek Crouch Blake Pustkowia |
[ Pobierz całość w formacie PDF ] HARPAGON Gdzież są? KLEANT Nie miej o to najmniejszej obawy; są w bezpiecznym miejscu; wszystko zależy ode mnie. Pozostaje ojcu zdecydować się, co wybierasz: oddać mi Mariannę, czy stracić szkatułkę? HARPAGON Nic nie ruszono? KLEANT Ani szeląga. Chciej powiedzieć, czy jest twoim zamiarem przystać na to małżeństwo i dołączyć twoje zezwolenie do zgody matki zostawiającej córce swobodę wyboru? MARIANNA do Kleanta Ale panu jeszcze nie wiadomo, że to pozwolenie dzisiaj nie wystarcza, i że 90 niebo wskazując Walerego wraz z bratem mym, który tu stoi przed tobą, oddało mi ojca, wskazując Anzelma od którego zależy dziś moja ręka. ANZELM Niebo, moje dzieci, nie wraca mnie wam po to, abym się miał sprzeciwiać waszym pragnieniom. Panie Harpagonie, domyślasz się zapewne, że wybór młodej osoby skieruje się raczej na syna niż do ojca. Et, nie każ sobie tłumaczyć tego, co nie jest zbyt przyjemne słyszeć, i zgódz się, jak ja się godzę, na te oba małżeństwa. HARPAGON Abym mógł zebrać myśli, trzeba by mi ujrzeć wprzód moją szkatułkę. KLEANT Ujrzysz ją, ojcze, zdrową i nietkniętą. HARPAGON Nie mam pieniędzy na wyposażenie dzieci. ANZELM Dobrze więc; znajdę je za pana; niech cię o to głowa nie boli. HARPAGON Zobowiązujesz się ponieść wszystkie koszta? ANZELM Ależ dobrze, owszem. No, czyś zadowolony? HARPAGON Dobrze, ale pod warunkiem, że na wesele sprawisz mi nowe ubranie. ANZELM Zgoda. Chodzmyż tedy cieszyć się radością, którą nam ten szczęsny dzień przynosi. KOMISARZ Hola, panowie, hola! Za pozwoleniem, jeśli łaska. Któż mi zapłaci za protokół? HARPAGON Nic już po protokole. KOMISARZ Dobrze, ale ja nie mam wcale ochoty pracować za darmo. HARPAGON 91 Jako zapłatę masz pan tu, ot, tego: możesz go powiesić. JAKUB Boże miłosierny! Jakże więc trzeba czynić? Za prawdę biją kijem, za kłamstwo chcą wieszać! ANZELM Mości Harpagonie, chciej mu przebaczyć to oszczerstwo. HARPAGON Zapłacisz komisarza? ANZELM Niech i tak będzie. Niech i tak będzie. A teraz pójdzmy podzielić się tym niespodziewanym szczęściem z waszą matką. HARPAGON A ja pójdę uściskać kochaną szkatułkę. 92 [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić. Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||