Index Jak śźyć‡ dśÂ‚ugo i zdrowo. Michal Tombak Komiksowe Hity 12010 Mass Effect Odkupienie Nora Roberts Tajemnicza gwiazda Margit Sandemo Cykl Saga o Ludziach Lodu (38) Urwany śÂ›lad śąeromski S. Duma o hetmanie i inne opowiadania Lois McMaster Bujold Chalion 2 Paladin of Souls Dussler Barbara AniośÂ‚y naprawdć™ istniejć… MikośÂ‚aj Kopernik Pisma wybrane Trina Lane [Perfect Love 05] The Perfect Balance [TEB] (pdf) McKillip Patricia A. Mistrz zagadek 02 Dziedziczka Morza i Ognia |
[ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] illi m h e e re Król Lear 60 a a A ty, uczony panie, siadaj tutaj. Wy zaÅ›, lisice e r Jak oczyma strzyże! Czy sęóiów uwieść pragniesz, moÅ›cia pani? Do mnie, Bessy, po gÅ‚Ä™binie. Å‚ en Lecz szczelina jest w jej Å‚oói, A wyznać siÄ™ jej nie goói, Czemu do ciebie nie pÅ‚ynie. e r Czarny duch nawieóa biednego Tomka w gÅ‚osie sÅ‚owika. HoÅ‚upnik krzyczy w Tomka brzuchu o dwa biaÅ‚e Å›leóie. Nie kracz, czarny aniele! Nie mam dla ciebie strawy. ent O nie stój, panie, w takim osÅ‚upieniu! Czy nie chcesz na tym wypocząć wezgÅ‚owiu? rÓl le r ChcÄ™ wprzód zobaczyć sÄ…d ich. Góie Å›wiadkowie? ara Ty, gronostajny sęóio, zabierz miejsce. a a A ty siÄ…dz przy nim, jego towarzyszu. Ke a Ty zaÅ› dodany jesteÅ› do kompletu. e r SÄ…dzmy sprawiedliwie! Czy Å›pisz, czy czuwasz piÄ™kny mój pasterzu? Twoje owce wlazÅ‚y w zboże; Jedno Å›wistnienie twoich piÄ™knych ustek TwÄ… trzodÄ™ ocalić może. Pur! To kot czarny. rÓl le r SÄ…dzcie tÄ™ najpierwej; to Goneril. SkÅ‚adam pod przysiÄ™gÄ… przed tym dostojnym try- bunaÅ‚em, że wygnaÅ‚a biednego króla, swojego ojca. Å‚ en Zbliż siÄ™, moÅ›cia pani. ImiÄ™ twoje Goneril? rÓl le r Nie może temu zaprzeczyć. Å‚ en Przebacz, proszÄ™; wziÄ…Å‚em ciÄ™ za stoÅ‚ek. rÓl le r A to jest druga, ukoÅ›ne spojrzenie Dowoói jasno, jakie jest jej serce. Ucieka! Trzymaj! Do broni! Do broni! Do trybunaÅ‚u wkradÅ‚o siÄ™ przekupstwo! FaÅ‚szywy sęóio, czemuÅ› daÅ‚ jej uciec? illi m h e e re Król Lear 61 e r BÅ‚ogosÅ‚aw Panie twoim piÄ™ciu zmysÅ‚om! ent Boże! Góie teraz, panie, twa cierpliwość, Z której siÄ™ czÄ™sto tak dumnie cheÅ‚piÅ‚eÅ›? e r a r e Azy me ku jego tak stronie siÄ™ chylÄ…, %7Å‚e zdolne zdraóić moje sÄ… przebranie. rÓl le r I maÅ‚e pieski, i caÅ‚a ta sfora, BiaÅ‚ek i MiÅ‚ka, patrz, szczekajÄ… na mnie! e r Tomek im swÄ… gÅ‚owÄ… rzuci. Precz stÄ…d, kundle! Czarna czy biaÅ‚a twa gÄ™ba, Czy trucizna cieknie z zÄ™ba, BonoÅ„czyk czy brytan srogi, Chart czy jamnik krzywonogi, Ogar, wyżeÅ‚ czy p3awka, Bęóie skomlaÅ‚ ma to sprawka, Gdy mÄ… gÅ‚owÄ™ cisnÄ™ na nie, Zladu po nich nie zostanie. Do de, do de. Sessa! Dalej, Å›pieszmy na wieczernice, jarmarki i targi! Biedny Tomku, pusto na twojej miseczce. rÓl le r Anatomizujcie ReganÄ™; zobaczcie, co jest w jej sercu. Czy jest w naturze jaka siÅ‚a, która ksztaÅ‚tuje te twarde serca? ara Ciebie, panie, biorÄ™ na jednego z moich stu rycerzy; tylko mi siÄ™ nie podoba krój twojego stroju; powiesz mi, że to ubiór perski? ZmieÅ„ go przecie. ent Teraz, mój panie, spoczn3 tu na chwilÄ™. rÓl le r Nie róbcie haÅ‚asu, nie róbcie haÅ‚asu; zasuÅ„cie firanki. Tak, tak! Pójóiemy wieczerzać z porankiem. Å‚ en A ja pójdÄ™ do łóżka o poÅ‚udniu. ra a l e er louce ter Mów, przyjacielu, góie jest król a pan mój? ent Tu, lecz go nie budz, rozum mu siÄ™ zbÅ‚Ä…kaÅ‚. louce ter Na twych go rÄ™kach unieÅ›, przyjacielu, Bom tu na życie jego odkryÅ‚ spisek. Czeka przed drzwiami gotowa lektyka, NieÅ› go do Dover, a tam, przyjacielu, Znajóiesz przyjÄ™cie dobre i opiekÄ™. Zpiesz siÄ™, bo jeÅ›li stracisz pół goóiny, Jego i twoja, i jego obroÅ„ców illi m h e e re Król Lear 62 Zmierć niezawodna. UnieÅ› go natychmiast, A ja ci drogÄ™ ratunku pokażę. ent ZnÄ™kana bólem Å›pi teraz natura. Sen bęóie może balsamem twych zmysłów, Które uleczyć trudniej może bęóie, Gdy raz sposobna przeminie goóina. a a I ty nam pomóż twego unieść pana, Nie możesz zostać tutaj. louce ter Dalej w drogÄ™! Ke l e er a e róla Leara e r Gdy lepsi od nas razem cierpiÄ… z nami, Ciosy boleÅ›ci mniej czujemy sami; NajboleÅ›niejsze samotne sÄ… pÅ‚acze, Gdy wszystko wkoÅ‚o Å›mieje siÄ™ i skacze; Aatwiej tam dusza skargi swe uciszy, Góie wiói smutków swoich towarzyszy; Trosk wÅ‚asnych brzemiÄ™ jak cięży mi maÅ‚o, Kiedy pod równym gnie siÄ™ króla ciaÅ‚o! Ojciec mój dla mnie, czym dla niego óieci. Uciekaj, Tomku, a gdy óieÅ„ zaÅ›wieci, W którym potwarcze zbić potrafisz sÅ‚owo, WystÄ…p i z Å›wiatÅ‚em pogódz siÄ™ na nowo. W tej strasznej nocy niech siÄ™ co chce stanie, Byle siÄ™ tylko król mógÅ‚ uratować! WiÄ™c baczność! Baczność! cen ii ala a l e era r all e a er l a corn ll Wracaj co pręóej do milorda, twojego małżonka; pokaż mu ten list. Armia Êîancuska wylÄ…dowaÅ‚a. Szukajcie zdrajcy Gloucestera! l re n PowieÅ› go natychmiast! oneril WyÅ‚up mu oczy! corn ll Zostawcie go mojemu gniewowi! Edmunóie, zostaÅ„ przy mojej siostrze. Pomsta, którÄ… obowiÄ…zani jesteÅ›my dokonać na zdrajcy, twoim ojcu, nie jest to wÅ‚aÅ›ciwy widok dla ciebie. Radz ksiÄ™ciu, do którego siÄ™ udajesz, aby siÄ™ gotowaÅ‚ z najwiÄ™kszym poÅ›piechem; my zrobimy to samo z naszej strony. Przez szybkich posÅ‚aÅ„ców należy nam w ciÄ…gÅ‚ym być [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić. Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||