Index
biznes i ekonomia lifehacker jak zyc i pracowac z glowa wydanie iii adam pash ebook
Lis Tomasz Co z_ta_Polska_by_adam xyz
Adam Bahdaj Wakacje z duchami
Etyka resuscytacji oraz problemy końca życia
KukuśÂ‚cze jaja z M
Le Guin Ursula K. ''Grobowce Atuanu''
Elizabeth Bevarly Kuszenie Monahana
Java XML Tutorial 1_1
046. Alexander Meg Dziecko miśÂ‚ośÂ›ci
W obronie wegetarianizmu. Czas, żeby fakty mówiły same za siebie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • arsenalpage.keep.pl

  • [ Pobierz całość w formacie PDF ]

    typowy, lecz składał się z małych, niebieskoszarych, prostokątnych kamieni, których dłuższe boki byty
    ułożone pod kątem prostym do białego krawężnika. Już miałem wejść do domu, kiedy przypadkowo
    rzuciłem okiem na te kamienie i moją uwagę przykuło dziwne zjawisko. Było to coś tak niezwykłego,
    że nie mogłem uwierzyć swoim oczom  wszystkie kamienie zmieniły w nocy swoje położenie, tak że
    dłuższe boki były teraz równoległe do krawężnika! Wtedy olśniło mnie rozwiązanie tej zagadki:
    chociaż ten szczęśliwy letni poranek wydawał się tak realny, jak tylko mógł być, ja przecież śniłem!
    Wraz z uświadomieniem sobie tego faktu jakość snu zmieniła się w sposób bardzo trudny do
    przekazania komuś, kto nigdy czegoś podobnego nie przeżył. Nagle jaskrawość życia wzmogła się
    stokrotnie. Nigdy przedtem morze, niebo i drzewa nie pałały tak olśniewającym pięknem; nawet
    najzwyklejsze domy wydawały się żywe i mistycznie piękne. Nigdy dotąd nie czułem się tak absolutnie
    szczęśliwy, nigdy nie miałem takiej jasności umysłu i takiej boskiej mocy, nigdy nie byłem tak
    niewypowiedzianie wolny!
    Fox podkreśla, że aby mógł pojawić się sen wiedzy, należy zwrócić uwagę podczas snu na jakieś
    dziwne zjawisko lub niezgodność z realiami życia na jawie. Umiejętność taka rzadko pojawia się
    spontanicznie, należy ją w sobie wyćwiczyć. Naturalnie umysł w czasie snu ma tendencje do
    racjonalizacji i tłumaczenia dziwnych zjawisk, tak aby nie wzbudzały wątpliwości i pasowały do całości
    snu.
    Fox wielokrotnie zwraca uwagę na potrzebę wykształcenia w sobie zmysłu krytycznego, czyli
    zdolności do rzetelnej i krytycznej analizy doświadczenia. Jako przykład podaje zdarzenie ze snu,
    kiedy możemy spotkać piękną i atrakcyjną kobietę, której jedyną dziwną cechą jest to, iż ma czworo
    oczu. Umysł we śnie może zareagować na wiele różnych sposobów. Może np. pamiętać, że jest coś
    dziwnego w tej kobiecie i zastanawiając się, co to jest, odpowiedzieć sobie:  No tak, ona ma czworo
    oczu." Dziwna sytuacja staje się wytłumaczeniem, odpowiedzią na pytanie. Innym rodzajem reakcji
    jest oka zanie lekkiego zaskoczenia:  Jak dziwnie wygląda ta dziewczyna z czworgiem oczu! To ją
    szpeci." Nieco bardziej przytomną reakcją jest silne zdziwienie:  O Boże!", po którym następuje
    racjonalizacja:  Muszą gdzieś tu odbywać się pokazy dziwnych ludzi albo cyrk." Dopiero wtedy
    zbliżamy się do odkrycia prawdy. Osoba o rozwinię tym zmyśle krytycznym stwierdzi:  Zaraz, zaraz,
    nie istnieją ludzie z czworgiem oczu. To musi być sen!"
    Rozwijanie świadomości snu miało gorących zwolenników także w środowisku polskich okultystów
    i parapsychologów. W wydawanym przed II wojną światową miesięczniku  Lotos" ukazał się cykl
    artykułów z 1937 r., których autorem był K. Chodkiewicz ze Lwowa. Zwiadomym snom nadał on
    poetyczną nazwę świadomości księżycowej. Opisując metody osiągnięcia świadomości we śnie
    mówił:
    ...zaznaczam na wstępie, ze praca ta nie jest łatwa. Nie należy się spodziewać, że prędko osiągnie
    się wyniki. Trzeba niesłychanej cierpliwości, systematyczności i lat całych stałej pracy. Najpierw trzeba
    zająć się samymi snami. Przed zaśnięciem należy ułożyć się wygodnie na plecach, rozluznić
    wszystkie mięśnie, odgrodzić się od wrażeń zewnętrznych i przybrać odpowiednią postawę
    duchową... należy skoncentrować się duchowo na następującej myśli:  Mogę obserwować swoje sny,
    obserwuję je i będę je dobrze pamiętał". Tę myśl trzeba sobie wprost plastycznie wyobrazić w swoim
    wnętrzu i z tym myślowym obrazem należy zasypiać.
    Koło łóżka trzeba mieć przygotowany notes, ołówek i światło. Przy każdym obudzeniu się należy
    starać się uświadomić sobie dany sen i krótko, w paru słowach go zanotować. Rano po wstaniu trzeba
    zanotowane sny przejrzeć i jeszcze raz powtórzyć tak jak lekcję szkolną, którą się przerabia. Rzeczą
    obojętną jest, czy sen ma jakieś znaczenie lub jakąś wartość wróżebną; chodzi o to, by każdy sen,
    który pamiętamy, został zanotowany, a cały materiał wrażeń sennych danej nocy pogrupowany i
    powtórzony. W ten sposób przyzwyczajamy ciało astrałne do nawiązywania ściślejszego kontaktu ze
    świadomością dzienną i budujemy ów łącznik między obiema świadomościami.
    Gdy osiągniemy już pewną biegłość w pamiętaniu snów, przystępujemy do następnego ćwiczenia.
    Nakładamy sobie sugestię następującej treści: Będę tej nocy nie tylko pamiętał sny, ale będę celowo
    działał we śnie. Postępki moje we śnie będą zależne od mojej woli; będę działał we śnie z całą
    świadomością. Sugestia ta uprawiana przez czas dłuższy da nam z czasem dalsze, bardzo ciekawe
    wyniki. Zobaczymy, że sny staną się zależne od naszej woli, że będziemy mogli wkraczać w sferze
    snu w pewne strefy, porozumiewać się z pewnymi ludzmi, zbierać cały szereg doświadczeń. Z
    czasem, po latach, sami się nie spostrzeżemy, gdy czas snu stanie się dla nas drugim życiem, drugim
    polem pracy bardzo ciekawej i bardzo użytecznej, drogą prowadzącą nas w światy nadzmysłowe, w
    prawdziwą naszą duchową ojczyznę.
    Oprócz wejścia w  plan astralny" poprzez bramę snu, praktycy eksterioryzacji opisują trudniejszy i
    bardziej bezpośredni sposób, polegający na pogłębianiu stanu relaksacji aż do momentu, gdy ciało
    zaśnie, a umysł pozostanie obudzony. W tym momencie zazwyczaj pojawiają się specyficzne
    energetyczne wrażenia dotykowe, wzrokowe i dzwiękowe w postaci wibracji, mrowienia, ucisku, bólu,
    paraliżu, świateł, iskrzenia oraz nieprzyjemnych, głośnych dzwięków.
    Od tej właśnie bezpośredniej metody rozpoczął swoje podróże współczesny mistrz eksterioryzacji
     Robert A. Monroe. Jednak i w jego przypadku związki OBE ze snem są wyraznie widoczne. Sam
    Monroe jest głęboko przekonany, że jego doświadczenia wiążą się z eksperymentami nad nauką we
    śnie za pomocą magnetofonu. Po serii takich doświadczeń w 1959 r. miał on spontaniczne przeżycie,
    bę dące, jak pózniej się okazało, pierwszym etapem OBE.
    ...było niedzielne popołudnie i rodzina poszła do kościoła. Dom był cichy, a ja położyłem się w
    pokoju na kanapie na krótką drzemkę. Ledwo ułożyłem się  głową ku północy, jeśli ma to jakieś
    znaczenie  snop światła lub promień wydawał się wychodzić z nieba na północy, około 30 stopni nad [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić. Design by SZABLONY.maniak.pl.