Index
Montgomery L. M. Emilka 03 Emilka na falach Ĺźycia
Bain, Darrell & Berry, Jeanine Gates 03 World of the Sex Gates
Chris Ewan Charlie Howard 03 Dobrego zlodzieja przewodnik po Las Vegas
Andre Norton and Mercedes Lackey Halfblood Chronicles 03 Elvenborn
Janrae Frank Lycan Blood 03 If Truth Dies [pdf]
0911. Radley Tessa Ród Saxonów 03 Pod dobrą opieką
King.William. .Przygody.Gotreka.i.Felixa.03. .ZabĂłjca demonĂłw
Kościuszko_Robert_ _Wojownik_Trzech_Światów_03_ _Tata
Colfer Eoin Artemis Fowl 03 Kod wiecznosci
Alastair J Archibald Grimm Dragonblaster 03 Questor (v5.0)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pret-a-porter.pev.pl

  • [ Pobierz całość w formacie PDF ]

    uniesień, jakie przeżyła tego dnia, znów poczuła
    dreszcz pożądania.
    - To wspaniale. - Ashley, która kierowała bry�
    gadą pod nieobecność Jasona, wręczyła im rękawi�
    ce i sznury, a potem podała Mattowi kombinerki.
    - Bierzcie się do roboty! - zawołała przyjaznym
    tonem, wskazując im stanowisko pracy.
    W godzinę pózniej nadszedł czas na krótką
    Anula & Irena
    scandalous
    przerwę. Wzięli z wózka napoje i ciastka, a potem
    usiedli na podłodze, plecami do ściany hangaru.
    - Czy przyjdzie tu dziś Jason? - spytała Kerry.
    Ashley wahała się przez krótką chwilę.
    - Sama nie wiem - odparła po chwili wahania.
    - Miał zwyczaj przychodzić codziennie kilka mi�
    nut po drugiej, ale ostatnio...
    - Nie jest tak punktualny? - dokończył pytają�
    cym tonem Matt.
    Ashley zmarszczyła brwi i odwróciła wzrok.
    - W tej rodzinie dzieje się coś złego - mruknęła
    cicho. - Jason jest bardzo nieszczęśliwy.
    Kerry dostrzegła w jej oczach niepokój i zaczęła
    podejrzewać, że Ashley darzy uczuciem młodego
    Pichante'a. Zastanawiała się, czy jest ona osobą,
    którą jego rodzina uzna za odpowiednią partnerkę
    i zechce zaakceptować.
    Spojrzała na Matta i poczuła silne ukłucie bólu.
    Czy ona, higienistka z małego miasteczka, może
    być odpowiednią partnerką dla światowego znaw�
    cy win?
    Przecież on wszędzie czuje się dobrze, pomyś�
    lała z nadzieją. Potrafi być równie czarujący i przy�
    jazny w stosunku do robotników zatrudnionych
    przy budowie platformy, jak w stosunku do człon�
    ków ekskluzywnego klubu golfowego, który od�
    wiedziliśmy zaledwie kilka dni temu.
    Policzyła w pamięci. Tak, degustacja win odbyła
    się w poniedziałek wieczorem. Dziś był czwar�
    tek. Poznali się w sobotę. A więc nie upłynął od tej
    Anula & Irena
    scandalous
    pory nawet tydzień, a oni czuli się tak, jakby byli
    z sobą związani już od miesięcy...lat..od zawsze...
    Powiedział jej, że jego rodzina jest od dawna
    bogata. Choć miała wrażenie, że nie jest z nią
    związany bardzo blisko, mimo wszystko pochodził
    z innego świata, do którego ona nigdy nie miała
    dostępu.
    Dlaczego ja rozmyślam o sprawach, które nie
    mają nic wspólnego z moim życiem? - spytała się
    w duchu. Przecież w przyszłym tygodniu będzie�
    my dla siebie tylko czułym wspomnieniem. Parą
    obcych ludzi, którzy spotkali się w dość niesamo�
    witych okolicznościach i przeżyli kilkudniową
    przygodę. Westchnęła, a potem uświadomiła so�
    bie, że musi teraz zająć się innymi sprawami.
    - Ashley? Matt i ja chcemy zorganizować dla
    Patti obrzędy uzdrowicielskie...
    - Jedna z naszych pracownic mówiła mi, że
    byliście w ubiegłą sobotę na uroczystości, w której
    uczestniczyła stara królowa wudu - przerwała jej
    Ashley. - Podobno ta królowa powiedziała, że
    powinnaś wziąć udział w ceremonii oczyszczenia.
    Kerry zaczęła się zastanawiać, czy tą pracow�
    nicą nie była młoda królowa wudu, która odprowa�
    dziła ich do taksówki.
    - Powiedziano nam, że kremacja może zastąpić
    oczyszczenie. To jest już załatwione. Teraz chce�
    my rozrzucić prochy w miejscu, w którym jej duch
    zazna spokoju. Czy możesz nam coś w tej sprawie
    doradzić?
    Anula & Irena
    scandalous
    Ashley wyglądała przez chwilę tak, jakby za�
    mierzała wybuchnąć płaczem. Potem potrząsnęła
    głową.
    - Czy próbowaliście odnalezć tę plantację,
    o której wam mówiłam?
    - Patti nie mieszkała w Cordon Rouge - wtrącił
    Matt. - To była ruina wchłonięta na powrót przez
    bagna, już na długo przed jej urodzeniem.
    - W takim razie nie mam pojęcia... - Jej twarz
    nagle się rozjaśniła. - Idzie Jason. Może on wpad�
    nie na jakiś pomysł. - Wstała z podłogi. - Jason!
    Podjedz do nas!
    Kerry wymieniła znaczące spojrzenia z Mattem,
    który zmarszczył brwi, a potem wzruszył lekko
    ramionami, jakby godząc się z czymś, co jest nie�
    uniknione.
    - Posłuchaj, Jason - zaczęła Ashley. - Kerry
    i Matt mają do ciebie kilka pytań dotyczących
    Patti. Nie wiedzą, co zrobić z jej prochami. Pomyś�
    lałam sobie, że może zechcesz podsunąć im jakiś
    pomysł... - Zerknęła na zegarek. - Muszę wracać
    do pracy.
    Odeszła szybkim krokiem. Kerry, Matt i Jason
    patrzyli na siebie badawczo, nie odzywając się
    ani słowem.
    - Wyjdzmy na dwór - odezwał się nagle młody
    Pichante, ruszając w stronę drzwi tak pospiesznie,
    jakby grunt palił mu się pod nogami.
    Matt wziął Kerry pod rękę i poprowadził ją
    w kierunku wyjścia z hangaru. Idąc za Jasonem,
    Anula & Irena
    scandalous
    dotarli do pobliskiego parku i zatrzymali się obok
    ławki stojącej w cieniu wielkiego omszałego dębu.
    Wiejący od rzeki wiatr kołysał gałęziami drzewa,
    które cicho szeleściły.
    - Czego ode mnie chcecie? - spytał Jason nie�
    chętnym, niemal opryskliwym tonem.
    Matt kiwnął głową w kierunku Kerry, która
    wzięła głęboki oddech, po czym zapytała:
    - Czy byłeś przy Patti w chwili jej śmierci?
    Twarz Jasona była tak nieruchoma, jakby zo�
    stała wyrzezbiona z ciemnego kamienia. Obrzucił
    ich chłodnym spojrzeniem, ale nie odezwał się ani
    słowem.
    - Czy to ty kupiłeś jej ten napój? - ciągnęła
    Kerry, czując, jak wzbiera w niej lodowaty gniew.
    Jego milczenie wydawało jej się profanacją miło�
    ści, którą darzyła go Patti. - Czy opuściłeś ją, kiedy
    zle się poczuła?
    Twarz Jasona gwałtownie zbladła, a na jego
    policzkach pojawiły się czerwone plamy. Wyglą�
    dał tak samo jak wtedy, kiedy po raz pierwszy
    pytali go o Patti. Kilkakrotnie otworzył usta, ale
    zamknął je, nie wydobywając głosu. W końcu od�
    wrócił się w kierunku drzewa i ukrył twarz w dło�
    niach.
    Kerry poczuła emanujący od niego ból, zmie�
    szany ze wstydem i żalem do samego siebie. Za� [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić. Design by SZABLONY.maniak.pl.